środa, 27 maja 2015

Baza pod cienie.

Pora na baze pod cienie uwielbiam ją baza z firmy Avon.

Kremowa konsystencja jest rewelacyjna baza rozciera się na powiece rewelacyjnie i wyrównuje koloryt skóry na powiece.

Jest to moje drugie opakowanie poprzednia baza straciła date ważności zanim ją zużyłam no i szybko zaczeła się robić trudna w aplikacji.
Z tą bazą pokochałam się od pierwszego użycia i spewnością gdyby nie to że jakiś czas miałam detoks makijażowy to poprzednie opakowanie napewno bym je zużyła.
Słoiczek powinien być zużyty wciągu 12 miesięcy od otwarcia.
Spewnością zakupie kolejne opakowanie i szczerze tą baze moge polecić.


Dajcie znać czy posiadacie lub używałyście tej bazy  a może macie inne godne polecenia.
Zapraszam do komentowania.
Pozdrawiam

niedziela, 24 maja 2015

Spray przedłużający makijaż z Avon

Zawsze denerwowałam się gdy tylko miałam iść na dłuższe a ważniejsze wyjście i zastanawiałam się czy mój makijaż wytrzyma nawet w pracy gdy były cieplejsze dni zastanawiałam się czy mój makijaż da rade.

Długo zastanawiałam się nad kupnem tego sprayu i wkońcu natrafiła mi się okazja i promocja w avon dwóch prodóktów za 7 euro.
No i gdy już otrzymałam paczke i wziełam ten spray do ręki to zastanawiałm się czy będzie się on tak sprawdzał jak oczekiwałam.
Może trwałość makijażu nie jest rewelacyjna ale ja widze że mój makijaż wytrzymuje dłużej niż bez tego sprayu.
Użycie też jest proste bo to wystarczy wyciągnąć ręke i spryskać twarz nie ma po nim żadnego rozświetlenia jak niektórzy mogliby oczekiwać mi to akurat nie przeszkadza.
Czas na zuzycie tego produktu to 12 miesięcy, ja uzywam go regularnie ale jak na razie jest on bardzo wydajny.
Jeśli nie zapoznam się w między czasie z innym takim produktem to pewnie go ponownie zakupie.

Jestem ciekawa czy wy też uzywacie takich produktów i jak wam się sprawdzają a może polecicie mi wasze ulubione produkty do przedłużania trawłości makijażu.
Pozdrawiam i zapraszam do komentowania.

wtorek, 19 maja 2015

Denko 04.2015

I kolejny miesiąc minoł w zawrotnym tępie. W kwietniu nie było zbyt wiele zużytych kosmetyków, ale dużo z nich jest na wykończeniu i pojawia się w następnym poscie.

Dziś zaczniemy od żelu pod prysznic z firmy Balea, które są moimi ulubionymi żelami ten jest z edycji limitowanej o nazwie Paradiese Beach fantastyczny zapach kokosu i annanasa. Ja uwielbiam zapach kokosu więc ten przypadł mi bardzo do serca.

Pora na odżywkę do włosów z Alverde pisałam już o niej  (TUTAJ). Napewno zakupie kolejne opakowania i kolejne już jest w użyciu szczerze mogę powiedzieć póki będzie ona w sprzedaży będę ją kupować.


Pora na krem do twarzy cały czas szukam idealnego i czekam na przyjazd mojej mamy w sierpniu bo przywiezie mi jak narazie mój ulubiony krem z Avonu z seri ANEW 25+ w Niemczech tej seri nie opłaca się kupować ponieważ wychodzi ona dużo drożej, ale to nie o tym kremiemiałam pisać teraz uzywalam kremu z Balea AQUA bardzo fajny krem o lekkiej konsystencji używałam go zarówno na dzień i na noc. Cena nie jest wysoka bo to tylko około 3 Euro.
Niestety w kwietnu mało udało mi się zużyć kosmetyków, ale w maju jest ich więcej. 
Zapraszam do komętowania i podzieleniu się ile wam udało się zużyć kosmetyków. 
Pozdrawiam